ANNA DERESZOWSKA NIE MA NIC PRZECIWKO JEDZENIU ROBAKóW. SZCZERE WYZNANIE
Niedawno w mediach huczało od spekulacji na temat wprowadzania do sklepów alternatywnego źródła białka w postaci owadów. Prym w narracji sprzeciwiającej się wprowadzeniu nowych produktów na polski rynek wiodła Telewizja Polska. Teraz Anna Dereszowska, która grała w jednej ze sztandarowych produkcji TVP – serialu „Barwy szczęścia” – przyznała, że nie miałaby problemu z jedzeniem robaków.
Anna Dereszowska raczej unika kontrowersji. Skupia się na karierze i z godną podziwu determinacją pracuje nad swoim aktorskim portfolio. Mogliśmy oglądać ją między innymi w kilku produkcjach Telewizji Polskiej. Grała w „Złotopolskich”, „Na dobre i na złe” i w „Barwach szczęścia”.
Poza tym widzieliśmy ją także w produkcjach innych stacji, na przykład w „Prawie Agaty”, „Lulu” i w „Komisarz Mamie”.
Dereszowska dba także o swoją rozpoznawalność, udzielając wywiadów. W niedawnej rozmowie z „Wysokimi Obcasami” zasugerowała, że mogłaby jeść robaki.
Anna Dereszowska szczerze o jedzeniu robakówAnna Dereszowska nie ukrywa tego, że troszczy się o środowisko. W „Wysokich Obcasach” czytamy, że zamontowała w swoich dwóch domach fotowoltaikę, a na co dzień przemieszcza się samochodem elektrycznym.
Ze względu na preferencje jej partnera aktorka rzadko zagląda w sklepie do działu z mięsem. Unika go między innymi z troski o środowisko naturalne.
– Mięsa nie kupuję dużo, bo mój partner go nie je, a my z Leną bardzo ograniczamy jego spożycie. Produkcja czerwonego mięsa jest ekstremalnie kosztowna dla środowiska; ilość wody i energii, którą trzeba zużyć, żeby wyprodukować kilogram wołowiny, jest kolosalna – powiedziała w „Wysokich Obcasach”.
Jej zdaniem wprowadzenie produktów stworzonych z owadów na sklepowe półki jest czymś, czego nie uda się uniknąć.
– Trzeba szukać alternatywnych źródeł białka, na przykład z owadów – to nieuniknione. Ja z jedzeniem owadów nie mam problemu, moje dzieci też nie. Trzy lata temu byliśmy w Wietnamie i Maks z wielkim smakiem chrupał prażone insekty zamiast chipsów. Ogromnie mu to smakowało – wyjaśniła aktorka.
Zobacz takżeRobert Makłowicz o jedzeniu robaków i Unii Europejskiej. Zmiażdżył propagandę PiS? [WIDEO]
Tamara Gonzalez Perea wyjechała na Bali. Ukończyła tam specjalny kurs
Źródła: RadioZET.pl/Wysokieobcasy.pl
2023-06-07T22:18:06Z dg43tfdfdgfd