Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron w maju zostali rodzicami. Na świat przyszedł ich synek Leonard. Choć sam poród odbywał się w dramatycznych okolicznościach, modelka przekazała radosne nowiny i zaskoczyła wyznaniem.
Ten rok dla Sandry i Barona jest naprawdę rewolucyjny. Para w kwietniu wzięła ślub, a miesiąc później na świat przyszło ich pierwsze dziecko. Macierzyństwo tak podoba się modelce, że już myśli o powiększeniu rodziny.
Od kiedy Sandra Kubicka i Baron zostali rodzicami, regularnie dzielą się swoim szczęściem w internecie. Choć nowe obowiązki bywają wyczerpujące, celebrytka podczas spotkania z fanami w sieci wyznała, że już myśli o kolejnym potomku i niedługo zacznie starania. Jest tylko jeden problem.
— Ze względu na to, co się wydarzyło, muszę poczekać minimum rok, zanim będę mogła zajść ponownie w ciążę — wyznała internautom
Gdy mały Leonard przyszedł na świat, nie mógł niestety spędzać czasu w ramionach mamy. Chłopiec został umieszczony w inkubatorze, ponieważ był wcześniakiem. Sandra Kubicka zdobyła się też na opowieść o dramatycznych okolicznościach, jakie towarzyszyły porodowi.
[object Promise]— wyznała Sandra w sieci. Szczęśliwa dziś mama przyznała jednocześnie, że dramatyczne chwile przed narodzinami syna sprawiły, że miewa ostre ataki paniki.
[object Promise]— powiedziała Kubicka.
Sandra Kubicka martwi się o swoje sztuczne piersi? Chodzi o karmienie syna
Sandra Kubicka chwali się płaskim brzuchem po ciąży. Napięła nawet bicepsa!
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco
2024-06-30T17:38:50Z dg43tfdfdgfd