FILIP CHAJZER NIEDAWNO WRóCIł NA ANTENę I JUż ZNIKA Z "DDTVN". TO NIE KONIEC PROBLEMóW ZE ZDROWIEM

30 maja Filip Chajzer wrócił do prowadzenia "Dzień dobry TVN", po ponad dwutygodniowej nieobecności. Nie informował, co mu dokładnie dolega, ale podkreślił, że trafił do specjalistów w ostatniej chwili. Niespełna tydzień po jego powrocie do śniadaniówki na Instagramie "Dzień dobry TVN" pojawiło się oświadczenie o jego zastępstwie.

Filip Chajzer w ostatnim czasie zmaga się z problemami zdrowotnymi, ale nie chce zdradzać, co dokładnie mu dolega. "Chwilę mnie nie będzie na antenie. Jestem pod opieką wybitnych specjalistów i dziękuję Bogu oraz moim najbliższym za to, że do nich w ostatniej chwili trafiłem" - pisał na Facebooku. W wydaniach, które miał prowadzić, zastępowała go Ewa Drzyzga. 30 maja podczas prowadzenia "Dzień dobry TVN" stanął na wysokości zadania, jednak było widać, że mówienie sprawia mu niemały problem. "Z niewielką chrypką, ale jest tak gorąco, klimatyzacja, wchodzisz gorąco, wychodzisz gorąco. To się tak ciągnie, ciągnie i dociągnąć nie może" - mówił. Jego powrót ucieszył fanów, ale wygląda na to, że nie będą pocieszeni na długo. Prezenter znowu znika z anteny. Tym razem nie wiadomo, na jak długo. 

Zobacz wideo Małgorzata Ohme o Filipie Chajzerze: Cokolwiek by nie zrobił, to generuje kontrowersyjne opinie

Filip Chajzer niedawno wrócił do "DDTVN" i już znika z anteny. Chodzi o problemy zdrowotne 

Dziennikarz do tej pory dbał o widzów flagowego formatu TVN razem z Małgorzatą Ohme. Teraz dowiadujemy się o kolejnym rozdzieleniu duetu. Filip Chajzer robi przerwę od prowadzenia śniadaniówki. Zastąpi go inny prowadzący bądź prowadząca znanego formatu. Powodem takie stanu rzeczy są problemy zdrowotne Chajzera. Na Instagramie "Dzień dobry TVN" dowiadujemy się o tej zmianie. Fani prezentera życzą mu dużo zdrowia i są wyraźnie zasmuceni komunikatem. W treści najnowszego posta na profilu śniadaniówki czytamy:

Kochani, nasz program powstaje dla was i wiemy, że zawsze możemy liczyć na wasze wsparcie. Dziękujemy za ciepłe przyjęcie Filipa po jego powrocie na antenę. W najbliższych tygodniach, by mógł w pełni odzyskać siły, podczas dyżurów zastąpią go inni prowadzący. Filip, życzymy ci szybkiego powrotu do zdrowia! Czekamy!

Filip Chajzer w czasie wolnym od pracy wybrał się na gofry. Cena zwala z nóg

"Dawno nie kupowałem gofrów i nie wiem na ile jest to już obowiązujący standard cenowy, ale 27 PLN za "gofera" z bitą i owocami delikatnie mnie zdziwiło... Polewę olałem - byłoby 29. Wiem, że zaraz poleci mój ulubiony tekst "na biednego nie trafiło", tylko że za mną stała rodzina 2+3. W opcji full wypas gofer party to będzie już 145 PLN" - relacjonował dziennikarz na Instagramie. Cena zaskoczyła część fanów Chajzera. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.

2023-06-07T18:48:20Z dg43tfdfdgfd