JAK POLSAT (NIE)RADZI SOBIE Z AFERą Z DAGMARą KAźMIERSKą. CENZURA DZIENNIKARZY TO STRZAł W KOLANO

Produkcja "Tańca z gwiazdami" w minionym odcinku zabroniła dziennikarzom pytać uczestników i jurorów o Dagmarę Kaźmierską, która jeszcze do niedawna brała udział w show. Niedługo po tym, jak odeszła rzekomo ze względu na złamane żebro, do mediów na nowo wróciła jej kryminalna przeszłość. Stacja Polsat zaczęła wówczas szereg działań, które mają odciąć ją od celebrytki. Wychodzi to jednak z marnym skutkiem.

  • Mroczna przeszłość Dagmary Kaźmierskiej znów wróciła do mediów. Stało się to chwilę po jej odejściu z "Tańca z gwiazdami"
  • Stacja nie chce być w żaden sposób łączona z celebrytką, dlatego próbuje się od niej odciąć na wszelkie sposoby
  • Rzecznik prasowy i dyrektor programowy milczą, ze stacji znikają programy z Dagmarą Kaźmierską, a z mediów społecznościowych komentarze z pytaniami o nią
  • To jednak nie wszystko. Dziennikarze dostali zakaz pytania uczestników "Tańca z gwiazdami" o byłą uczestniczkę. Sami uczestnicy nie wiedzieli, jak mają reagować
  • Więcej podobnych artykułów znajdziecie na stronie głównej Onetu

Udział Dagmary Kaźmierskiej z "Tańcu z gwiazdami" od początku budził kontrowersje. Zaczęło się od tego, że wiele osób zastanawiało się, jak celebrytka poradzi sobie na parkiecie, skoro od kilku lat ma spore problemy z kolanami. Jest to wynik wypadku samochodowego, po którym przeszła szereg operacji, ale jak zapewniała, nie wróciła do pełnej sprawności.

Polsat nie radzi sobie z aferą z Dagmarą Kaźmierską

Tymczasem bohaterka "Królowych życia" przez kilka tygodni wychodziła na parkiet tanecznego show. Dagmara Kaźmierska była jedną z najgorszych uczestniczek wszystkich edycji tego programu. Jurorzy co tydzień wyliczali jej szereg błędów i wytykali to, że w niektórych choreografiach właściwie nawet nie tańczy, a całą robotę robi za nią jej taneczny partner, Marcin Hakiel. Umiejętności tanecznych nie przybywało, ale głosów widzów już tak. To dzięki temu Dagmara Kaźmierska doszła tak daleko w programie. Część internautów była oburzona, że odpadają ci, którzy świetnie sobie radzą, a celebrytka przechodzi dalej.

Najwięcej negatywnych komentarzy pojawiło się po odcinku, z którym był kompletowany skład do ćwierćfinału. Kaźmierska przeszła dalej, ale kilka dni później przekazała, że rezygnuje z udziału w show. Tłumaczyła wówczas, że powodem jest jej złamane żebro. Nie wszyscy jednak uwierzyli w te słowa, zwłaszcza że w jednym z wywiadów Marcin Hakiel powiedział, że to od produkcji, a nie koleżanki dowiedział się, że już razem nie zatańczą przed kamerami.

Niespodziewanie zamieszanie wokół Dagmary Kaźmierskiej przybrało na sile. Teraz nie chodziło o taniec, a o jej przeszłość. Serwis Goniec przypomniał, że celebrytka była skazana za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwo, sutenerstwo i zmuszanie młodych kobiet do prostytucji. Kobieta spędziła w więzieniu 21 miesięcy. Ostatnio dziennikarz serwisu Goniec opublikował też zeznania jednej z kobiet, która pracowała w domu publicznym Heidi, prowadzonego przed laty przez Kaźmierską. Celebrytka miała regularnie stosować przemoc, a nawet zlecić zgwałcenie — była to kara za próbę ucieczki.

Po tych doniesieniach widzowie Polsatu byli w szoku, że stacja zdecydowała się na promowanie celebrytki. Nie tylko w "Tańcu z gwiazdami". Dagmara Kaźmierska została zaangażowana do "Pamiętników z wakacji", a także miała w stacji program "Dagmara szuka męża". Kiedy jej mroczna przeszłość zaczęła powracać, próbowaliśmy skontaktować się z rzecznikiem prasowym Polsatu, Tomaszem Matwiejczukiem, a także Edwardem Miszczakiem, dyrektorem programowym, jednak żaden z nich nie odbierał telefonów.

Tymczasem po cichu z ramówki Polsatu zaczęły znikać programy z celebrytką. Usunięto je także z serwisu streamingowego Polsat Box Go. Usuwane są odcinki, ale i komentarze internautów, nawiązujące do Dagmary Kaźmierskiej, które pojawiają się w mediach społecznościowych "Tańca z gwiazdami".

Co więcej, stacja zabroniła dziennikarzom pytać o Dagmarę Kaźmierską podczas wywiadów z gwiazdami, które jeszcze zostały w tanecznym show. Uczestnicy sami domyślali się, że dziennikarzy ten temat będzie interesować, więc pytali pracowników zajmujących się wizerunkiem Polsatu, co mają odpowiadać. W odpowiedzi usłyszeli, że "nic, bo dziennikarze mają zakaz".

Można spodziewać się, że w tej sytuacji stacja tym bardziej nie zaprosi celebrytki do finałowego odcinka, w którym wystąpią wszyscy uczestnicy tej edycji.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-04-29T08:31:08Z dg43tfdfdgfd