KINGA RUSIN WRACA PO MIESIęCZNEJ NIEOBECNOśCI: "WIELE ZANIEPOKOJONYCH OSóB ZACZęłO PYTAĆ O MOJE ZDROWIE"

Kinga Rusin po miesiącu przerwy powróciła na Instagram. Jak się okazuje, jej nieobecność wzbudziła niemały niepokój wśród jej fanów i znajomych. Też się martwiliście?

Kinga Rusin już jakiś czas temu postanowiła wprowadzić w czyn to, o czym marzy wielu ludzi. Rzuciła pracę na etacie i w pełni oddała się swojej pasji, jaką są podróże. Od tamtej pory dziennikarka u boku swojego ukochanego Marka Kujawy przemierza najdalsze zakątki świata. Tak zdążyła zapracować na miano naczelnej globtroterki polskiego show biznesu.

Może nie wszyscy zorientowali się, że Kinga Rusin na cały miesiąc zniknęła z mediów społecznościowych. Jak się okazuje, wcześniej to zaplanowała. Była gwiazda TVN ogłosiła właśnie wielki powrót.

Zobacz też: Nadąsana Kinga Rusin maszeruje do wartego fortunę porsche z torebką za ponad 12 tysięcy złotych. Kobieta biznesu? (ZDJĘCIA)

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kinga Rusin o Krzysztofie Stanowskim. „Myślę, że więcej osób powinno zająć się tą sprawą”

Kinga Rusin wraca po miesiącu nieobecności

Kinga wyjaśniła na Instagramie, że zrobiła sobie "małą dietę".

Miesiąc bez social mediów. Przecież to nic wielkiego. Ale już po 10 dniach zaczęłam otrzymywać pytania typu "Gdzie jesteś? Co się u Ciebie dzieje?". Po 20-u dniach bardzo wiele zaniepokojonych osób zaczęło pytać o moje zdrowie. To było w sumie wzruszające. Bardzo serdecznie Wam dziękuję za miłą troskę - napisała Rusin.

Wpis opatrzyła serią zdjęć, na których w luźnych, a jednocześnie dopracowanych stylizacjach zwiedza kolejne miasta. Tym razem Kinga Rusin pojechała do Włoch.

Zobacz też: Kinga Rusin wymachuje szalikiem Gucci za 2,5 tysiąca złotych i jeszcze droższą torebką na spacerze z mamą (ZDJĘCIA)

Kinga Rusin zdradziła swoim fanom, jak spędziła miesiąc absencji na Instagramie i co zamierza dalej robić.

To był ciekawy miesiąc! Po dłuższej chwili w Warszawie (dziesiątki spotkań, bo jesteśmy tu rzadko), przenieśliśmy się do Włoch, żeby stąd pracować zdalnie. Oczywiście, jak to u nas, zamierzaliśmy jednocześnie odwiedzić znajomych i parę miłych okolic. I w ten sposób ponownie zawitaliśmy do Toskanii, Abruzji czy Apulii, a skończyliśmy… w Rzymie - napisała, sugerując, że ciąg dalszy relacji i jej aktywności wkrótce nastąpi.

Zazdrościcie?

Czytaj także:

Kinga Rusin wraca pamięcią do "ODJECHANEJ, pooscarowej imprezy" z Adele i innymi: "Pamiętacie Leonardo DiCaprio, z którym tańczyłam?" (FOTO)

Kinga Rusin zachwyca się ukochanym: "W takim towarzystwie choćby i na koniec świata"

Kinga Rusin i Marek Kujawa świętują walentynki na Malediwach: "Miłość, szacunek, wsparcie" (ZDJĘCIA)

2024-05-07T10:03:17Z dg43tfdfdgfd