Tuż przed wielkim finałem "Tańca z Gwiazdami" odpadła para, którą tworzyli Daria Syta i Maciej Musiał. Ich relacja rozwinęła się tak, że internauci posądzili ich nawet o romans. Tancerka stanowczo zaprzeczyła, podkreślając, że ma już swoją miłość. A jest nią siatkarz Projektu Warszawa Igor Grobelny.
"Taniec z gwiazdami" to polski telewizyjny program rozgrywkowy oparty na zagranicznym formacie. W latach 2005-2011 był on emitowany na antenie telewizji TVN, a następnie przez okres 2014-2022 w Polsacie. Od 2024 r. wrócił on na antenę.
Tegoroczna edycja powoli dobiega końca. W grze o końcowy triumf pozostały już tylko i wyłącznie cztery pary. W ostatnim odcinku z rywalizacją pożegnali się Daria Syta oraz Maciej Musiał.
Czytaj także: Radwańska skorzystała z pięknej pogody. Tak spędziła niedzielę
Duet, który odpadł przed wielkim finałem został... posądzony o romans przez internautów. Plotki te podkręcały ich wywiadu, a o ich relacji prywatnej mówiła także obecna na planie prezenterka Paulina Sykut-Jeżyna. Z tego powodu zareagować na to postanowiła Syta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Śmieszne komentarze się pojawiały, takie zabawne na TikToku i Instagramie, "Jak oni nie będą razem, to nie wierzę w miłość", albo różne takie rzeczy. My z Maćkiem jesteśmy super znajomymi, super kumplami. Ja swoją miłość już mam, także... W programie bardzo pokazaliśmy naszą relację i ona jest prawdziwa - lubimy się jako znajomi, przyjaciele - wyznała tancerka.
Wiadomo bowiem, że Syta jest związana z siatkarzem. Otóż jej partnerem jest występujący obecnie w Projekcie Warszawa Igor Grobelny. Belgijsko-polski zawodnik wspierał swoją ukochaną także w programie TzG.
Czytaj także:
Popularna aktorka sfingowała własną śmierć. Chciała zwrócić uwagę na ważny temat
2024-05-05T18:43:02Z dg43tfdfdgfd