PRZEBYWAJąCA NA OBSERWACJI AGNIESZKA WłODARCZYK ZACHWALA SZPITALE PAńSTWOWE: "JA ŚWIETNIE TRAFIŁAM"

Agnieszka Włodarczyk wciąż przebywa w szpitalu, gdzie bada się pod kątem dolegliwości brzucha. Celebrytka postanowiła udostępnić swoją odpowiedź na komentarz fanki borykającej się z podobnymi problemami, w której posłużyła radą. "No co ty, czekasz na propozycje?" - dopytywała.

Po ponad dwóch dekadach trudnienia się aktorstwem Agnieszka Włodarczyk przed kilkoma laty przewartościowała swoje życie i wywróciła je do góry nogami. Celebrytka ulokowała uczucia w Robercie Karasiu, została influencerką i rozpoczęła tułaczkę po świecie, podążając za mężem triathlonistą. Ostatnio 43-latka powiadomiła, że z bólem serca musiała wstrzymać wszelkie plany w związku z nieplanowanym pobytem w szpitalu, gdzie poddaje się badaniom pod kątem dolegliwości brzucha.

Nie mogłam długo znaleźć przyczyny moich brzuchowych dolegliwości, byłam u 3 gastrologów, robiłam badania. Nic. Nikt nic nie znalazł - pisała w weekend Agnieszka Włodarczyk na Instagramie.

Agnieszka Włodarczyk mówi o problemach ze zdrowiem: "Muszę położyć się na SZPITALNYM ŁÓŻKU i porządnie zdiagnozować"

Przedłużająca się absencja Agnieszki w domu daje się mocno ze znaki Robertowi Karasowi i ich wspólnemu synkowi Milanowi. Sportowiec zamieścił na swoim profilu post, gdzie wyznał, że stara się trenować, tak jak ma to w zwyczaju, ale bywa ciężko. Nie ukrywa, że martwi się całą sytuacją.

Agnieszka Włodarczyk trafiła do szpitala. Robert Karaś zabrał głos: "W domu jest smutno bez niej, bardzo brakuje nam mamy"

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zaczynały karierę, kiedy były dziećmi. Teraz same mają już dzieci

Gwiazda wciąż czeka na wyniki badań, jednak - jak podkreśla - lekarze są dobrej myśli. Celebrytka nie zapomina o śledzącej jej poczynania rzeszy fanów, którzy z zapartym tchem wyczekują dalszych wieści o jej samopoczuciu, dlatego wciąż stara się pozostawać z nimi w kontakcie.

W czwartek Włodarczyk udostępniła jeden z komentarzy, który ukazał się na jej profilu pod ostatnim postem ze szpitala. Borykająca się z podobnymi problemami internautka zwróciła się do celebrytki po poradę.

Czy w każdym szpitalu można od tak się położyć i przebadać czy tylko prywatne kliniki pozostają? - chciała wiedzieć użytkowniczka Instagrama. Pytam, ponieważ sama żyję w ogromnym bólu i próbuję sobie pomóc, a nieraz na SORze wylądowałam i nikt mi takiej opcji nie zaproponował, ani nie podpowiedział.

Agnieszka podzieliła się z obserwatorką osobistym doświadczeniem, namawiając ją, by ta dłużej nie zwlekała, wzięła sprawy w swoje ręce i zapisała się na wizytę do specjalisty.

Mnie też nikt nie zaproponował. No co ty, czekasz na propozycje? Trzeba iść do lekarza rodzinnego, pokazać historię choroby, badania itd i poprosić o skierowanie do szpitala państwowego - dodała, zaznaczając, że "do takich badań zdecydowanie poleca szpitale państwowe".

Ja świetnie trafiłam - zdradziła.

Czytaj także:

Agnieszka Włodarczyk manifestuje miłość do pociążowego BRZUCHA: "Mam do niego sentyment" (FOTO)

Agnieszka Włodarczyk dziękuje Bogu za 2020 rok: "W piekle zaświeciło nagle słońce"

Agnieszka Włodarczyk przytacza rozmowę z lekarzem i tajemniczo apeluje: "Organizm daje nam sygnały, NIE LEKCEWAŻCIE ZDROWIA"

2024-07-04T16:44:00Z dg43tfdfdgfd