ROBERT EL GENDY NAJADł SIę STRACHU. "TELEFON Z REDAKCJI POSTAWIł MNIE NA NOGI"

Robert El Gendy nie ukrywa, że praca w "Pytaniu na śniadanie" jest dla niego dużym wyznaniem. Nie chodzi jednak o samą obecność przed kamerą. Prezenter zdradził bowiem, że ma wielki problem z porannym wstawaniem. W jednym przypadku głęboki sen mógł go wiele kosztować. Na nogi postawił go dopiero telefon z produkcji śniadaniówki.

Robert El Gendy na początku roku powrócił do "Pytania na śniadanie". Jego nową partnerką w programie została Klaudia Carlos-Machej. Nie jest tajemnicą, że ekipa śniadaniówki wstaje bardzo wcześnie, by przygotować program dla swoich widzów. Swego czasu na poranne wstawanie do "Dzień dobry TVN" narzekał Marcin Prokop, który szczerze nie znosi tego obowiązku. Dłużej pospać lubi też wspomniany Robert El Gendy, któremu czasem zdarza się zapomnieć o budziku.

Robert El Gendy najadł się strachu. Zaspał na nagranie "Pytania na śniadanie"

Robert El Gendy w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle przyznał, że jest "śpiochem" i nie uśmiecha mu się wstawanie bladym świtem. Czasem pojawia się w programie na ostatnią chwilę.

[object Promise]

"Jednak generalnie z szacunku do naszych koleżanek i kolegów przychodzimy tak, żeby nikt się nie denerwował z tego powodu, że ktoś lubi pospać tak jak ja" – tłumaczy prezenter.

Pewnego dnia zdarzyło się jednak tak, że Robert El Gendy najadł się sporo strachu przez swój twardy sen. Na równe nogi postawił go dopiero telefon z produkcji.

[object Promise]

"Umówmy się też, tak daleko nie mam i to jest mój przywilej, ale generalnie wtedy się przestraszyłem, że mogę nie dojechać, więc raz tak się wydarzyło i oby ostatni" – ma nadzieję prezenter.

Pomny tej sytuacji, od tamtej pory dziennikarz nastawia kilka alarmów w swoim telefonie, ponieważ doskonale wie, że pierwszy budzik nie zawsze jest w stanie przerwać jego twardy sen.

"Zazwyczaj mam przynajmniej trzy, a dzisiaj to nawet cztery nastawiłem i obudził mnie akurat drugi, więc było nawet okej. Ale generalnie po prostu przekładam sobie godzinę co pięć minut i wtedy nie boję się, że zaśpię" – podsumował Robert El Gendy.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-07-04T17:52:39Z dg43tfdfdgfd