Adam Ferency gościł w podkaście Onetu "WojewódzkiKędzierski". Aktor w rozmowie z dziennikarzami opowiadał m.in. o Tadeuszu Łomnickim, aktorstwie, walce z nałogiem i ludzkich słabościach. W pewnym momencie zdecydował się na przejmujące wyznanie na temat walki z chorobą alkoholową. Wprost powiedział, że ma problem.
Aktor nieczęsto udziela się medialnie. Dla Piotra Kędzierskiego i Kuby Wojewódzkiego zrobił wyjątek. Adam Ferency w rozmowie z dziennikarzami zdradził, że już w młodości uciekał się w stronę alkoholu, żeby zapomnieć o otaczającej go rzeczywistości. Zaczął bardzo wcześnie.
— powiedział Adam Ferency.
Następnie dodał:
— Mówię o sobie, że jestem pijącym alkoholikiem. To jest wygodne stanowisko. Jestem alkoholikiem, który wie o zagrożeniach, jakie z tego wynikają, ale który lubi się napić, lubi wprowadzić się w ten stan bajkowy. Potrafię się napić — podsumował aktor.
Aktor w rozmowie z Wojewódzkim i Kędzierskim przyznał się do tego, że od nastoletnich lat pije. W alkoholu znalazł sposób na ucieczkę od trudów życia.
— Próbowałem napisać scenariusz, nic z tego nie wyszło. Myślę, że w celach przeżycia katharsis to jest niemożliwe, tzn. to na pewno nie byłoby oczyszczające. [...] Alkohol mi towarzyszy od 14. roku życia, więc dosyć długo — powiedział Adam Ferency.
Odważne wyznanie znanego aktora. "Nie chcę zdechnąć z powodu alkoholizmu"
Adam Ferency pije przez rząd? „Paskudnie mi się żyje w Polsce”
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco
2024-05-07T13:58:02Z dg43tfdfdgfd