– Byłem żebrakiem. Nie miałem pracy, nikt nie chciał mnie zatrudnić — wyznał w programie "Sto pytań do..." na antenie TVP Info Kazimierz Marcinkiewicz. Były premier opowiadał, jakie kwoty dawali mu ludzie, aby przetrwał. Podzielił się także tym, w jaki sposób myśli dzisiaj o polityce. – To jest taka śmiertelna choroba — stwierdził.
Marcinkiewicz udzielił wywiadu, w którym wrócił do swojej politycznej kariery. Mówił, że do dzisiaj jest dobrze wspominany przez społeczeństwo. Od czasu, gdy był premierem, minęły już prawie dwie dekady.
Marcinkiewicz był premierem w rządzie Prawa i Sprawiedliwości od października 2005 r. do lipca 2006 r. Potem na fotelu szefa rządu zmienił go Jarosław Kaczyński. Do polityki, Kazimierz Marcinkiewicz dzisiaj już wracać nie zamierza.
– To jest taka śmiertelna choroba, którą będę już miał w sobie do końca – powiedział w programie "Sto pytań do..." na antenie TVP Info.
Wspominał także bardzo trudne czasy w jego życiu, które nastały pomiędzy 2018 a 2019 rokiem. – Byłem żebrakiem. Nie miałem pracy, nikt nie chciał mnie zatrudnić, nie miałem pieniędzy, byłem wyrzucony z mieszkania. Spotykałem dobrych ludzi, którzy np. dawali mi na weekend 100 zł, abym zrobił zakupy — opowiadał. Dodał, że "teraz żyje przyszłością".
Były polityk pochwalił się, że społeczeństwo dobrze zapamiętało go jako premiera. — Rok temu był przeprowadzony sondaż, kto był najlepszym premierem w PiS. I ten sondaż wygrałem ja — zaznaczył Kazimierz Marcinkiewicz w rozmowie z TVP. Podkreślił, że uzyskał w tamtym badaniu dwa razy lepszy wynik niż były premier z PiS — Mateusz Morawiecki. Dodawał, że w sondażach, cieszy się wysokim poparciem społecznym do dzisiaj.
(źródło: TVP)
Oto prawda o zyskach Polski z członkostwa w UE. Ile dostaliśmy, a ile wpłaciliśmy do unijnej kasy?
W którym roku powstała Unia Europejska? Rocznicowy QUIZ, który będzie prawdziwym wyzwaniem
Suski był inwigilowany Pegasusem? Mamy odpowiedź Kaczyńskiego [WIDEO]
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco
2024-04-28T11:18:28Z dg43tfdfdgfd