KRóL KAROL III WYGłOSIł ORęDZIE WIELKANOCNE. "TO DLA MNIE WIELKI SMUTEK"

W Wielki Czwartek Brytyjczycy mogli obejrzeć orędzie wielkanocne, wygłoszone przez Karola III. Monarcha w pełnych patosu słowach mówił o pomocy dla potrzebujących. Wspomniał o wielkim smutku, który go ogarnia. Ze względu na chorobę nie mógł uczestniczyć w ważnym nabożeństwie w Worcester.

Wieloletnią tradycją

brytyjskiej rodziny królewskiej

jest coroczne uczestnictwo w nabożeństwie w Worcester. Spotykają się tam najważniejsi przedstawiciele rodu. Tym razem jednak zabrakło księcia Williama, księżnej Kate i — przede wszystkim — samego króla Karola III. Aby jednak całkowicie nie pominąć tej ważnej uroczystości, monarcha zarejestrował przemówienie. Dla Brytyjczyków to pierwsze królewskie orędzie od czterech lat. Słowa króla poruszyły wielu poddanych.Karol III wygłosił orędzie wielkanocne.  Wspomniał o wielkim smutku

Orędzie króla

Karola III

zostało przygotowane kilka dni wcześniej, ale z jego prezentacją czekano do corocznego nabożeństwa, które odbywa się w Wielki Czwartek. Wtedy też, w trakcie mszy, Brytyjczycy usłyszeli poruszające słowa władcy. Karol III wyraził ubolewanie, że nie może pojawić się w Worcester. — Panie i Panowie, to dla mnie wielki smutek, że nie mogę być dzisiaj z wami wszystkimi. Nabożeństwo Wielkiego Postu zajmuje szczególne miejsce w moim sercu. Ma swoje źródło w życiu naszego Pana, który uklęknął przed swoimi uczniami i ku ich wielkiemu zaskoczeniu umył ich zmęczone podróżą stopy. I, jak właśnie usłyszeliśmy, celowo dał im i nam wszystkim przykład tego, jak powinniśmy służyć i troszczyć się o siebie nawzajem — zaczął Karol III.

Redakcja poleca

Nie żyje gwiazdor "Gogglebox". Zginął w tragicznych okolicznościach

Michał Piróg odpowiada na zarzuty Muchy. „Ania bredzi, jak mało kto”

W kolejnych słowach mówił o służbie drugiemu człowiekowi i o bezinteresowanym wsparciu. — W tym kraju jesteśmy błogosławieni przez różne służby, które istnieją dla naszego dobra. Ale poza tymi organizacjami i ich bezinteresownym personelem, potrzebujemy i czerpiemy ogromne korzyści z tych, którzy wyciągają do nas przyjacielską dłoń, zwłaszcza w potrzebie — kontynuował. Przypomniał o 150 osobach, które otrzymają od księżnej Camilli wsparcie pieniężne w geście dobroci, wykraczającej "daleko poza obowiązki", będącej oddaniem tak "dużej części życia na służbę innym w swoich społecznościach".

Na koniec Karol III przypomniał przyrzeczenie, które złożył na początku nabożeństwa koronacyjnego: podążać za przykładem Chrystusa "nie po to, by Mu służono, lecz by służyć". — Zawsze starałem się to robić i nadal robię, całym sercem. Modlę się dziś szczególnie o to, aby przykład naszego Pana, polegający na służeniu sobie nawzajem, nadal nas inspirował i wzmacniał wszystkie nasze społeczności. Niech Bóg błogosławi was wszystkich w te Święta Wielkanocne — zakończył.

Powodem nieobecności króla w dorocznym nabożeństwie jest leczenie onkologiczne, któremu poddawany jest od kilku tygodni. Karol III musi unikać ryzyka infekcji, a tym z pewnością byłaby wizyta w Worcester.

Źródło: Radio ZET/Fakt

Nie przegap

2024-03-28T15:09:42Z dg43tfdfdgfd