STWORZYł JEDEN Z NAJPOPULARNIEJSZYCH SERIALI NETFLIKSA, DZIś ODPIERA OSKARżENIA. "SEKSIZM, I HOMOFOBIA"

Dziennikarze portalu The Rolling Stone opublikowali artykuł odnośnie showrunnera popularnego serialu Netfliksa. Steve Blackman stworzył hitową produkcję "The Umbrella Academy", usłyszał zarzuty dotyczące dyskryminacji. Oficjalną skargę złożyło 12 pracowników.

"The Umbrella Academy" to serial oparty na serii komiksów stworzonych i napisanych przez Gerarda Waya oraz zilustrowanych przez Gabriela Ba. Opowiada o rodzeństwie przekształconym w drużynę superbohaterów. Siódemka zostaje adoptowana przez miliardera Sir Reginalda Hargreevesa i zatrudniona do walki z przestępczością. Połączenie akcji, czarnej komedii i kina superbohaterskiego przypadło do gustu widzom.

Twórca "The Umbrella Academy" posądzony o seksizm i dyskryminację

Pierwszy sezon serialu w ciągu miesiąca od premiery obejrzało aż 45 milionów gospodarstw domowych, a produkcja natychmiast stała się jednym z najchętniej wyświetlanych seriali platformy w 2019 roku. Zainteresowanie tytułem podbiły także jego pozytywne recenzje. Wszystkie trzy sezony zostały ciepło przyjęte przez krytyków. Na Rotten Tomatoes średnia serialu według krytyków to 86 proc. w skali świeżości. 8 sierpnia 2024 roku na Netfliksie ma zadebiutować czwarta seria "The Umbrella Academy".

Wokół serii, a właściwie jej twórcy, scenarzysty i showrunnera robi się głośno niekoniecznie w dobrym tego słowa znaczeniu. Steve Blackman został oskarżony przez swoich współpracowników o tworzenie niezdrowej atmosfery na planie oraz wulgarne komentarze.

Jak podaje serwis The Rolling Stone, Blackman miał dopuścić się dyskryminacji już po rozpoczęciu prac nad drugim i trzecim sezonem "The Umbrella Academy". Showrunner zatrudnił dwie scenarzystki, z których jedna po miesiącu udała się na urlop macierzyński, druga z kobiet dalej pracowała nad skryptem. Ciężarna kobieta wróciła do pisania na miesiąc przed końcem ich umowy, jednak prace nad serialem przedłużyły się o kolejne tygodnie. Podobno w związku z opóźnieniami przedłużono kontrakty wszystkim, poza żeńskim zespołem scenarzystek.

"Ktoś do mnie zadzwonił i powiedział, że mam nie brać tej pracy"

Blackman argumentował decyzję cięciami budżetowymi i chęcią zastąpienia pracowniczek "bardziej doświadczonym scenarzystą". W skardze złożonej na twórcę do Universal Content Productions czytamy jednak coś innego. Showrunner miał ponoć wielokrotnie narzekać członkom zespołu, że scenarzystka, która poszła na urlop macierzyński go "oszukała". Oskarżał ją także o zatajenie ciąży. "Powiedział mi, że je zwolnił, bo jedna była w ciąży i mu o tym nie powiedziała" - opowiada jedna ze scenarzystek "The Umbrella Academy" w rozmowie z The Rolling Stone.

12 osób z zespołu "The Umbrella Academy", które pracowały nad serialem przez wszystkie sezony, zarzuciło Blackmanowi tworzenie toksycznego środowiska pracy. Kilka z nich określiło czas spędzony na pod nadzorem showrunnera jako jedno z najbardziej burzliwych doświadczeń w karierze. "Ktoś do mnie zadzwonił i wyszeptał do telefonu z przerażeniem, że mam nie brać tej pracy" - opowiada jedna ze scenarzystek, która nie posłuchała ostrzeżenia.

Źródła The Rolling Stone oraz treść skargi pracowników Blackmana przedstawiają twórcę jako "manipulacyjnego, chaotycznego showrunnera, który stworzył toksyczne miejsce pracy, nastawił pracowników przeciwko sobie, sprawiał, że wszyscy pracowali w strachu i braku zaufania oraz przypisywał sobie zasługi innych osób". Oprócz tego wśród oskarżeń padły też zarzuty odnośnie "sprośnych uwag", które miał wygłaszać Blackman. Anonimowi informatorzy portalu podają, że twórca dopuszczał się "seksistowskich, homofonicznych i transfobicznych" komentarzy.

Steve Blackman zaprzecza zarzutom pracowników

Mimo podniesienia przez pracowników Blackmana alarmu odnośnie jego niestosownych zachowań Universal Content Productions oczyściło twórcę z zarzutów. The Rolling Stone podaje jednak, że z większością osób podpisanych w skardze nikt nawet się nie skontaktował w celu wyjaśnienia sytuacji. Pracowników, których zasługi miał przypisywać sobie Blackman, wsparła nawet Gildia Amerykańskich Scenarzystów.

Steve Blackman w oficjalnym oświadczeniu odrzucił wszystkie zarzuty i oskarżenia. Twórca podkreśla, że są one "całkowicie nieprawdziwe i absurdalne". "Te zarzuty wysunięte przez garstkę niezadowolonych pracowników są całkowicie fałszywe i oburzające i w żaden sposób nie odzwierciedlają środowiska pracy, jakie zostało stworzone podczas kręcenia 'The Umbrella Academy'. Było ono oparte na współpracy i szacunku, które pan Blackman kultywuje" - skomentował dla The Rolling Stone przedstawiciel showrunnera.

2024-07-04T13:49:08Z dg43tfdfdgfd