EUROWIZJA 2024. IRLANDIA NIE WYSTąPI W FINALE? BAMBIE THUG MóWI O KOLEJNYM INCYDENCIE
Sytuacja na Eurowizji z godziny na godzinę robi się coraz bardziej napięta. Tym razem oświadczenie wydała reprezentantka Irlandii. Czy Bambie Thug pojawi się w finale?
Tegoroczna Eurowizja od początku wzbudza wiele kontrowersji. Ostatnie wydarzenia tylko potęgują negatywne nastroje wokół konkursu. W Malmö odbywają się liczne protesty w związku z udziałem w wydarzeniu Izraela. Do tego tuż przed finałem ogłoszono informację o dyskwalifikacji Holandii. Jakby tego było mało, teraz pojawiły się problemy również z Irlandią. Bambie Thug nie wystąpiło na jednej z prób generalnych. Na Instagramie opublikowało niepokojące oświadczenie. Przegapiłeś/aś tegoroczną Eurowizję? W galerii na górze strony znajdziesz zdjęcia z wyjątkowych występów!
Eurowizja 2024. Bambie Thug miała nieprzyjemny incydent
Po półfinałowym występie Irlandia znalazła się w gronie faworytów. Eksperci uważają, że Bambie Thug ma ogromne szanse na wygranie televotingu. Tymczasem relacja na Instagramie Bambie Thug niezwykle zmartwiła wszystkich, którzy głosowali na Irlandię. "Przed wyjściem na scenę, podczas próby parady flag miała miejsce sytuacja, która moim zdaniem wymagała natychmiastowej interwencji ze strony EBU [Europejska Unia Nadawców - red]. Sprawa została potraktowana poważnie. Prowadziliśmy intensywną dyskusję na temat działań, które należy podjąć. Ostatecznie opuściłom próbę generalną. Naprawdę przepraszam fanów, którzy przyszli mnie zobaczyć. Mam nadzieję, że spotkamy się dziś wieczorem na scenie" - pisała. Na razie nie opublikowano oficjalnego oświadczenia ze strony organizatorów. Za to w rozmowie RTÉ News Bambie Thug przyznało, że opuściło paradę flag, ponieważ jest wściekłe z powodu tęgo, jak izraelskie media skomentowały półfinałowy występ Irlandii.
Jest we mnie teraz znacznie więcej gniewu i zapału
– powiedziało. O jakie słowa chodziło? Komentator izraelskiego nadawcy publicznego ostrzegł widzów telewizyjnych przed tym, by nie oglądali występu Bambie Thug z dziećmi, bo wykonanie piosenki "Doomsday Blue" będzie "najstraszniejszym" elementem wieczoru. wieczoru. - Będzie dużo zaklęć, czarnej magii, mrocznych ubrań, symboli satanistycznych i lalek voodoo, jak na Placu Kotów w Jerozolimie w połowie lat 90. - usłyszeli widzowie. Według Bambie Thug taki komentarz narusza zasady EBU.
Eurowizja 2024. Artyści wyrażają swój sprzeciw wobec ostatnich wydarzeń
Atmosfera w Malmö jest naprawdę gorąca. W trakcie wczorajszych prób do centrum prasowego weszła reprezentantka Włoch. Angelina Mango wykonała wymowny utwór "Imagine". - Muzyka mówi sama za siebie - podsumowała. Jak donosi portal Eurowizja.org, podczas sobotnich prób generalnych reprezentant Francji przerwał swój występ i zaapelował o pokój na świecie. Sporo kontrowersji wywołują również decyzje EBU. Z występu Bambie Thug usunięto symbole nawołujące do pokoju. Z kolei część widzów twierdzi, że występ Izraela był wzbogacony o dodatkowy aplauz. Z nagrań umieszczonych w sieci wynika, że piosenka "Hurricane" była wybuczana przez publiczność. ZOBACZ TEŻ: Eurowizja 2024. Izrael wygra cały konkurs? Bukmacherzy oszaleli
Typowania bukmacherów tuż przed finałem Fot. Eurovision World/ screenshot