HUGH GRANT PO RAZ PIERWSZY ZAGRAł W HORRORZE I Są CIARY. ZWIASTUN TO HIT: WRESZCIE COś ORYGINALNEGO

Zwiastun najnowszego horroru z Hugh Grantem zachwycił fanów filmów grozy. Aktor znany głównie z komedii romantycznych zaskoczył rolą psychopaty i sprawił, że widzowie odliczają do premiery "Heretica". "Wreszcie coś oryginalnego" - czytamy w komentarzach.

"Notting Hill", "Cztery wesela i pogrzeb", "Rozważna i romantyczna", "Dziennik Bridget Jones", "To właśnie miłość" - Hugh Grant może pochwalić się pokaźną liczbą kultowych ról w komediach romantycznych. Rolami amanta aktor rozkochiwał widzów przez lata, jednak jego umiejętności aktorskie nie ograniczają się do zniewalających uśmiechów i uwodzicielskich spojrzeń.

Hugh Grant po raz pierwszy zagra w horrorze

W 2019 roku Grant wcielił się w Fletchera w "Dżentelmenach" Guya Ritchiego. Żadnej wcześniejszej roli aktora nie udało się aż tak dobitnie pokazać, że Brytyjczyk nie zasłużył na dożywotnie zaszufladkowanie w jednym gatunku. Od czasów tej roli kariera aktora zdaje się iść w nowym kierunku. Rok po "Dżentelmenach" Grant zagrał w thrillerze "Od nowa", mało znaną twarz artysty można było zobaczyć także w "Dungeons & Dragons: Złodziejski honor" i "Grze Fortuny". Jednak teraz przyszedł czas na prawdziwą rewolucję.

Do filmografii Hugh Granta jeszcze w 2024 roku zostanie dopisany pierwszy w karierze aktora horror. I to nie byle jaki, bo zrealizowany pod barwami studia A24, które od kilku lat zdaje się być gwarancją jakości. Firma w ostatnich latach zrealizowała tytuły, które były szeroko chwalone i nagradzane (również przez Akademię). Na liscie znajduje się, chociażby "Moonlight", "Aftersun", "Ex Machina", "The Lighthouse", "Wszystko wszędzie naraz", "Good Time" i "Midsommar". W listopadzie do tego grona dołączy "Heretic".

Zwiastun filmu "Heretic" to hit. Fani horrorów zachwyceni: Wreszcie coś oryginalnego

Za reżyserię filmu odpowiada Scott Beck oraz Bryan Woods. W głównych rolach poza Hugh Grantem na ekranie zobaczymy Chloe East ("Fabelmanowie", "Pokolenie", "Kryształ") i Sophie Thatcher ("Yellowjackets", "Boogeyman"). Fabuła produkcji zdaje się być bardzo prosta. Dwie misjonarki - siostra Paxton i siostra Barnes pukają do kolejnego domu, żeby głosić dobrą nowinę. Drzwi otwiera im pan Reed, który zaprasza młode kobiety na ciasto, wkrótce okazuje się, że przekroczenie progu domu mężczyzny nie było najlepszym pomysłem.

 

Zwiastun horroru szybko stał się hitem i przekroczył już cztery miliony wyświetleń. Chociaż brakuje w nim jumpscare'ów, krwi, potworów i obrzydliwości, wywołuje ciarki. Niepokój paradoksalnie wzmacnia chłopięca uroda Hugh Granta i jego zawadiacki uśmiech, który tutaj należy nie do amanta, ale prawdziwego psychopaty. W komentarzach pod zwiastunem widzowie nie kryją ekscytacji nadchodzącą premierą.

"Buziak dla każdego, kto wpadł na to, że Granta trzeba wykorzystać do ostrzejszych ról", "Kocham to", "Nie zdradzili całej fabuły, nie szczuli jumpscare'ami, po prostu zbudowali atmosferę i pokazali scenerię. To jest właśnie dobrze zrobiony zwiastun", "Nie zdawałem sobie sprawy, że Grant byłby świetnym psychopatą", "To trzeba zobaczyć", "Grant jest fantastyczny w mrocznych rolach", "Wreszcie coś oryginalnego, a nie kolejna banalna fabuła lub remake" - czytamy pod zapowiedzią horroru. Niektórzy widzowie przyznali nawet, że obawiali się, iż Hugh Grant będzie przynętą do złowienia nowych widzów, jednak zwiastun rozwiał sceptycyzm.

2024-07-01T06:25:58Z dg43tfdfdgfd