TVP nie będzie organizować Sylwester Marzeń w Zakopanem. Ta informacja poruszyła wielu artystów, między innymi braci Golec, którzy postanowili skomentować sytuację.
Za sukces "Sylwestra Marzeń" w Zakopanem odpowiadał były szef TVP
. Zagorzały fan postanowił dać przestrzeń na antenie publicznych mediów wykonawcom tego gatunku. Ale nie był to gatunek przodujący podczas sylwestrowej imprezy. Tak czy inaczej, nowe władze TVP zadecydowały, że kończą z tą niepisaną przaśną tradycją.Quiz:
Quiz. Słynne bliźniaki - wiesz, które jest starsze? Tylko prawdziwi fani zgarną 10/101/10
Na rozgrzewkę coś łatwego: po prawej stronie zdjęcia stoi: Jakub Zdrójkowski Adam Zdrójkowski DalejWraz z objęciem nad TVP nowej władzy, postanowiono zrezygnować z wielu zasad wprowadzonych przez pisowskich poprzedników. Restrukturyzacja mediów publicznych jest przeprowadzana na bardzo wielu poziomach. Również w kwestii tego, co stacja zamierza organizować i emitować. Głos w tej sprawie miał również nowy burmistrz Zakopanego - Łukasz Filipowicz. - Trzeba zmienić wizerunek Zakopanego. Nie będzie rządów Leszka Doruli w Zakopanem, nie ma Jacka Kurskiego w TVP, więc i nie będzie "Sylwestra marzeń". Natomiast jestem za tym, aby jakaś impreza była - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Decyzja odbiła się echem również wśród artystów. Jak podaje Plejada, jednym z wykonawców, który zabrał głos w tej sprawie, jest
. Zespół Golec uOrkiestra w 2023 roku wystąpił u konkurencji - na "Sylwestrowej Mocy Przebojów". Muzyk stwierdził, że to gdzie odbędzie się sylwestrowa zabawa, nie ma większego znaczenia. - Sylwester zawsze przyciąga masę fanów. Gdziekolwiek by się nie odbywał, rzesze ludzi nie mają pomysłu na sylwestra, chcą się zabawić i jadą tam, gdzie się coś dzieje - stwierdził.Redakcja poleca
Koniec "Sylwestra marzeń" TVP w Zakopanem. Burmistrz chce nowej jakości
Marcin Miller komentuje koniec Sylwestra Marzeń. „Gram tam, gdzie mam umowę”
Łukasz Golec nie boi się końca "Sylwestra Marzeń"Muzyk z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem podzielił się swoimi obserwacjami na ten temat. - Ludzie przyjeżdżają za swoimi lubionymi zespołami z drugiego końca Polski, nawet z zagranicy. Przyjeżdżają, bo w tym wyjątkowym dniu chcą bawić się ze swoimi ulubionymi artystami i chyba to jest najważniejsze - wyjaśnił Golec. Jego kapela jest otwarta na współpracę zarówno z telewizją publiczną, jak i stacjami prywatnymi.
Zobacz także
Ponadto Golec określił sylwestrowe zabawy mianem "kury znoszącej złote jajka". - Zawsze jest problem z hotelami, a ludzie masowo zjeżdżają do Zakopanego. Trzeba spojrzeć na to, jak na biznes - coś się traci, coś się zyskuje. Jeśli ktoś chce spokoju może przyjechać do Szklarskiej Poręby - skwitował temat gwiazdor.
Rozlicz PIT i przekaż 1,5 procent na Fundację Radia ZET
Źródło: Radio ZET/Plejada/Gazeta Wyborcza
Nie przegap
2024-04-23T22:16:08Z dg43tfdfdgfd