"WSZYSCY TO OGLąDAJą, ALE SIę WSTYDZą". CANAL + ZAPOWIADA KOLEJNY SERIAL, KTóRY UDERZY W STEREOTYPY

Polski rynek serialowych komedii przeżywa w ostatnich latach prawdziwy renesans. Poczucie humoru każdy ma inne i trudno stworzyć uniwersalną produkjcę, która rozbawi każdego. Jednak serie takie jak "1670" Netfliksa czy "Emigracja XD" i "The Office PL" od Canal + trzymają poziom, zadowalają krytyków i śmieszą widzów. Twórcy dwóch ostatnich powracają, tym razem z fabułą poświęconą programowi reality show.

"Wszyscy je oglądają, ale wstydzą się przyznać, że robią to dla przyjemności" - czytamy w zapowiedzi produkcji. Nowa seria CANAL+ to kumulacja wszystkich dramatów, absurdalnych czelendży, łzawych wyznań i brutalnej rywalizacji.

Zobacz wideo "Algorytm miłości" [ZWIASTUN]

"Algorytm miłości" na Canal +. Nowa komedia o reality show

Uczestnicy serialowej parodii komediowej "Algorytm miłości" pokazują, że są gotowi na wszystko. Los oddali w ręce sztucznej inteligencji, by znaleźć idealnie dopasowaną miłość i zgarnąć wygraną – tylko ile można zrobić dla zasięgów, fejmu i kasy? Odpowiedzi na te pytania widzowie Canal + poznają już niebawem.

"Algorytm miłości" to serial twórców wspomnianej "Emigracji XD" i "The Office PL", którzy zapowiadają go jako parodię nie tylko na reality, ale na cały entertainment i masową kulturę – celebrytów, influencerów, feministki, tradewives, kryptowaluciarzy, nepobabies, przeskalowane ideologie i pseudo-religijność.

- Widzowie kochają programy typu bikini reality, ponieważ miłosne przygody i życiowe przemyślenia ich bohaterów wywołują w nas rozbawienie, szok i niedowierzanie. To właśnie tu, jak w szkle powiększającym, odbijają się wszystkie pragnienia i klisze kultury masowej. Takim tropem kierowaliśmy się reżyserując "Algorytm miłości", dokładając coraz większy strach przed sztuczną inteligencją. Żonglujemy stereotypami i parodią taniej i prostej telewizji. Jesteśmy przekonani, że taka formuła wciągnie widzów i dostarczy im solidnej dawki rozrywki - wyjaśniają reżyserowie serialu Aleksander Pietrzak i Michał Tylka.

"Algorytm miłości". Kiedy premiera? Kto zagra?

Kilkunastu uczestników podejmuje się udziału w programie "Algorytm miłości". Show miało być kręcone w słonecznej Hiszpanii, jednak ze względu na skandal z poprzedniego sezonu i ograniczenia budżetowe, zamiast zagranicznych plaż czeka na nich willa pod Warszawą.

W produkcji wystąpią m.in.: Michał Czernecki, Helena Englert, Wiktoria Gąsiewska, Jakub Sasak, Małgorzata Socha, Karol Dziuba, Mateusz Dymidziuk, Katarzyna Gałązka, Adam Zdrójkowski, Aleksander Kaleta, Waleria Gorobets, Pola Błasik, Kamil Piotrowski, Emilia Walus, Beata Ścibakówna, Dorota Chotecka, Katarzyna Borkowska, Ewa Gawryluk, Jasper Sołtysiewicz, Weronika Malik oraz Filip Lipiecki. Nie zabraknie również znanych influencerów, m.in. Marty Rentel i Grzegorza Milewskiego. Za reżyserię serialu odpowiada duet Michał Tylka ("Fanatyk") i Alek Pietrzak ("Juliusz", "Czarna owca"), za scenariusz Łukasz Sychowicz, Mateusz Płocha, Mateusz Zimnowodzki i Marek Baranowski (odpowiedzialni za "The Office PL" oraz "Kiedy ślub?").

Premierę "Algorytmu miłości" zaplanowano na 22 maja. Cały serial trafi od razu na Canal +, pierwszy sezon serii będzie miał 10 odcinków.

2024-04-26T13:32:50Z dg43tfdfdgfd